Jaglanki nigdy w życiu nie jadłam, stwierdziłam, że należy to zmienić gdy widnieje ona na każdym blogu, instagramie. Byłam specyficznie nastawiona ze względy na to, że nie cierpię owsianki, ale spróbować zawsze warto. I okazało się, że się w niej zakochałam! Naprawdę mega mi zasmakowała i jestem pewna, że będzie u mnie gościła coraz częściej pod różnymi postaciami. Warto pamiętać, że kasza jaglana należy do najzdrowszej z kasz.
Składniki:
- 50g kaszy jaglanej;
- 20g migdałów;
- 10g pestek słonecznika;
- łyżka siemienia lnianego;
- łyżka wiórek kokosowych;
- jogurt naturalny (na oko);
- gruszka.
Sposób przygotowania:
- Kaszę jaglaną gotujemy przez 10-15 minut, ja potem przelewam ją zimną wodą gdyż wolę śniadania na zimno;
- do kaszy dodaję jogurt naturalny, wiórki, siemię by wszystko ładnie się pomieszało;
- następnie kroję w kostkę gruszkę (można zetrzeć na tarce);
- i posypuje migdałami i słonecznikiem.
- 06:26
- 13 komentarzy