Bananowa, zapiekana owsianka z miodem.
04:10
Nie każdy rano ma czas na szykowanie sobie zdrowego śniadania, dlatego zawsze można wykonać je dzień przed by następnego dnia zjeść coś pożywnego na szybko. Jest to też dobra alternatywa dla ludzi, którzy mają czas by rano szaleć w kuchni. Dzisiejszym bohaterem są płatki owsiane firmy Melvit.
Składniki:
- 50g płatków owsianych;
- 2 białka;
- banan;
- pół kiwi;
- 2-3 łyżki miodu;
- migdały;
- słonecznik;
- wiórki kokosowe;
Płatki owsiane są źródłem węglowodanów, w dodatku dają sporą ilość białka, co jest rzeczą bardzo potrzebną po przebudzeniu, mamy też zastrzyk witamin w postaci banana, który jest nie tylko źródłem cennych węglowodanów, ale także potasu, kiwi ma bardzo niski indeks glikemiczny oraz wiele witamin, a połączona z bananem bardzo dobrze z rana uzupełnią braki glikogenu w mięśniach. Miód zastąpi nam cukier i doda owsiance dużo słodkości, ale ma też w sobie wiele cennych minerałów i witamin. Ważnym elementem są też zdrowe tłuszcze, które mamy pod postacią migdałów, słonecznika i wiórków kokosowych. Całość wraz z białkami jaj da nam energię na cały dzień.
Sposób przygotowania:
- płatki owsiane, białka jaj, miód, pół banana wrzucamy do blendera i mielimy na gładką masę;
- wylewamy na blaszkę;
- ozdabiamy połową kiwi, połową banana, wiórkami kokosowymi, słonecznikiem i migdałami;
- do piekarnika na 200 stopni, ok. 25 min.
Całość można dodatkowo zjeść z dżemami 100% własnej roboty. Owsiankę tę możemy zjeść na ciepło jak i następnego dnia spożyć w postaci białka.
Smacznego!!
16 komentarze
O kurczę!
OdpowiedzUsuńNie wiem co napisać, naprawdę, tak cudownie wygląda :)
jakie pyszności ! ;)
OdpowiedzUsuńMniami :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie coś takiego w końcu upichcić :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję! :) Muszę zacząć jeść owsianki!
OdpowiedzUsuńTo śniadanko wygląda jak jakiś pyszny słodki placek :))
OdpowiedzUsuńWygląda super, nigdy nie jadłam czegoś podobnego, więc pewnie niebawem sama spróbuję, ale bez kiwi :D :P
OdpowiedzUsuńMniam. No to teraz mam dylemat jutro omlet czy zapiekana owsianka!?
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda pysznie. :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda, kiedyś na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie bym taką zjadła :)
OdpowiedzUsuńOo. Zjadłabym taką owsiankę :)
OdpowiedzUsuńpysznie <3
OdpowiedzUsuńzjadłabym ! ja nigdy nie mam cierpliwości by tworzyć takie cuda ! :(
OdpowiedzUsuńKochana! Pomysły to mi z głowy wyjmujesz. Najpierw tortille, teraz zapiekana owsianka! :D Własnie ostatnio myślałam, żeby zapiec owsiankę w piekarniku. :D
OdpowiedzUsuńPychotka! :) uwielbiam takie owsianki!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz! :)